Windows Live Movie Maker „Wave 3”

Kilka dni temu wydana została finalna wersja aplikacji Windows Live Movie Maker. Czas przyjrzeć się jakie zmiany zostały wprowadzone w stosunku do wersji beta. Trzeba przyznać, że programiści poczynili znaczne postępy. Aplikacja oprócz tego, że posiada już funkcje poprzedników, wyposażona została w kilka nowych rozwiązań. Pierwszą zmianą, która rzuci nam się w oczy będzie nieco zmodyfikowana oś czasu. Można powiedzieć, że jest to połączenie widoku elementów oraz osi czasu. Z widoku obiektów zapożyczono zaznaczanie fragmentów filmu, w których użyto efektów oraz animacji przejścia (Efekty oznaczone są ikonką w lewym górnym rogu fragmentu, natomiast animacje przejścia mają biały trójkąt w lewym dolnym rogu). Oś czasu “zawija” się gdy kończy się okno programu i zaczyna się od nowa poniżej. Z początku rozwiązanie to może wydawać się mało wygodne jednak jest wygodniejsze gdyż widzimy większy fragment filmu. Interwał czasowy osi możemy zmieniać suwakiem widocznym w prawym dolnym rogu.

W aplikacji dodano narzędzie do przycinania filmów, wystarczy zaznaczyć film, który chcemy skrócić i na wstążce “Narzędzia wideo” wybrać opcję “Narzędzie przycinanie”. Pojawi się okno, w którym wybieramy “nowy” początek oraz koniec filmu. By zakończyć wystarczy kliknąć “Zapisz przycięcie”. Rozbudowano także możliwości dodawania napisów. Możemy dodać je na początek i koniec filmu lub jako podpis do wybranej sceny. Możemy też wybrać jedną spośród kilkunastu animacji wprowadzających napisy.

W finalnej wersji Windows Live Movie Moker może zapisywać filmy w jakości HD, a także wysyłać je bezpośrednio do serwisu YouTube. Oczywiście jak przystało na program Microsoftu, aplikacja zapisuje filmy w formacie Windows Media Video (WMV). Jedyne co możemy zmienić to jakość zapisywanego materiału.

Jak już wspomniałem na samym początku aplikacja, w porównaniu do wersji beta została wzbogacona o znaczną liczbę animacji przejść między scenami oraz efektów, które możemy zastosować w naszych filmach. Nowością w stosunku do programu Movie Maker wbudowanego w system Windows Vista jest możliwość “rozruszania” fotografii, które dodajemy. Możemy ustalić czy zdjęcie ma poruszać się z dołu na górę, z jednego rogu do drugiego, etc. Część z czytelników zapewne kojarzy, że podobne możliwości oferował program PhotoStory.

Aplikację można pobrać ze strony http://download.live.com/.